Administracja
• Sulfur, Adirael, Aurora
Wydarzenia
• Zadania kwartalne
• Konkurs na fanfick (do 26.06)
• Klan Potępienia — Dzień Gniewu (do 22.06)
• Sulfur, Adirael, Aurora
Wydarzenia
• Zadania kwartalne
• Konkurs na fanfick (do 26.06)
• Klan Potępienia — Dzień Gniewu (do 22.06)
![]() |
20°C | CIEPŁO Lato nieśmiało zagląda w progi Wilczej Krainy. Ciepłe, pełne słonecznego blasku dni tylko czasemi urozmaicane są drobnym deszczykiem. |
Forum w trakcie przebudowy! Zapraszamy na nasz {Discord} po więcej informacji.
Strumień płynący przez las
- Vendetta
- Samotnik
- Posty: 35
- Płeć: Samiec
- Siła: 17 (7+10)
- Zręczność: 18 (8+10)
- Czujność: 15 (5+10)
- Wiedza: 30
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 23
Strumień płynący przez las
Wilczur obserwował jak Núlauei się oddala, po ten kawałek kory... Nie powie... Ciekawy miała pomysł. Ciekawe ile w głowie miała tych pomysłów?
On sam obecnie niewiele myślał, jakby całe złe emocje uleciały gdzieś — i w sumie te pozytywne chyba też? na moment... Po chwili się uśmiechnął i skinął jej pyskiem z aprobatą.
OFC!
Nada się...
— Potrzebujemy czegoś jeszcze? — Wcisnął w głowę bałwana dwa czarne kamienie... Oddalił się i zaczał z daleka przyglądac, czy nie sa krzywo.
On sam obecnie niewiele myślał, jakby całe złe emocje uleciały gdzieś — i w sumie te pozytywne chyba też? na moment... Po chwili się uśmiechnął i skinął jej pyskiem z aprobatą.
OFC!
Nada się...
— Potrzebujemy czegoś jeszcze? — Wcisnął w głowę bałwana dwa czarne kamienie... Oddalił się i zaczał z daleka przyglądac, czy nie sa krzywo.

VENDETTA ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | OBIEŻYŚWIAT ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | |
STAN UMYSŁU: Vendetta czuje się doskonale. STAN CIAŁA: Vendetta nie ma żadnych uszczerbków na ciele. ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ PARTNERKA: I like the way you kiss me, I can tell you miss me... ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ KARTA POSTACI VENDETTY | જ⁀➴ EKWIPUNEK: SKÓRZANA TORBA Z SKÓRY BIZONA, A W NIEJ... DWA BUKŁAKI Z WODĄ, DWIE BUTELKI RUMU, SUSZONE ZAJĘCZE MIĘSO OK. 1KG. OWOC WĘDRÓWKI x1. + TO CO JEST W KARCIE POSTACI. | |
ZAPACH: RUM, ZWIERZĘCA KREW. | ✿ . ˚ . ˚ ✿ |
- Núlauei
- Samotnik
- Posty: 39
- Rodzice: Sirion & Silema
- Płeć: Samica
- Siła: 25 (15+10)
- Zręczność: 40 (30+10)
- Czujność: 15 (5+10)
- Wiedza: jajo
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 44
Strumień płynący przez las
Uwijała się jak w ukropie, żeby wszystko dopiąć na ostatni guzik. Chyba była w niej jakaś żyłka perfekcjonistki. Przechyliła łeb raz w jedną, raz w drugą, przyglądając się połączonym gdzieś w międzyczasie kulom. Głowa spoczęła na tułowiu, a tułów — na, jak to ładnie nazwał Vendetta, dupie. Wyszło bardzo sprawnie i całkiem uroczo, musiała przyznać. Zwłaszcza, gdy kawałek kory imitujący czapkę znalazł się na łbie, a potem koło niego wyrosły podłużne pióra. Kamyki jako oczy "spoglądały" na wilki jakoś tak...
Roześmiała się nagle, głośno i bez żadnego ostrzeżenia. Jak wariatka.
— Życia, Vendetto. Ale tego mu nie możemy podarować — błysnęła zębami w uśmiechu, odszukując spojrzeniem lodowe oczy samca. Nie na wszystko mieli wpływ. Owszem, mogliby obrać bałwana w jakieś ubrania, zrobić mu ręce, posadzić jakieś truchło na rameiniu jak pikaczu Asha, niemniej... cóż, poświęciliby pewnie na to więcej czasu, niż to było warte. Chociaż, musiała uczciwie przyznać, naprawdę świetnie się bawiła.
Roześmiała się nagle, głośno i bez żadnego ostrzeżenia. Jak wariatka.
— Życia, Vendetto. Ale tego mu nie możemy podarować — błysnęła zębami w uśmiechu, odszukując spojrzeniem lodowe oczy samca. Nie na wszystko mieli wpływ. Owszem, mogliby obrać bałwana w jakieś ubrania, zrobić mu ręce, posadzić jakieś truchło na rameiniu jak pikaczu Asha, niemniej... cóż, poświęciliby pewnie na to więcej czasu, niż to było warte. Chociaż, musiała uczciwie przyznać, naprawdę świetnie się bawiła.
- Vendetta
- Samotnik
- Posty: 35
- Płeć: Samiec
- Siła: 17 (7+10)
- Zręczność: 18 (8+10)
- Czujność: 15 (5+10)
- Wiedza: 30
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 23
Strumień płynący przez las
Wilk obserwował zaś poczynania fiołkowej Núlauei z uśmiechem na pysku... Ich dzieło choć wspaniałe, to zostanie zniszczone przez czas — wiosnę...
Basior dodał jeszcze kilka szczegółów — poprawił piórka na tej korze... I... Chyba skończyli?
— Pięknie nam to wyszło! — Zawył aż, tupiąc łapą w śnieżną glebę, AUUUUUUU!
Basior dodał jeszcze kilka szczegółów — poprawił piórka na tej korze... I... Chyba skończyli?
— Pięknie nam to wyszło! — Zawył aż, tupiąc łapą w śnieżną glebę, AUUUUUUU!

VENDETTA ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | OBIEŻYŚWIAT ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | |
STAN UMYSŁU: Vendetta czuje się doskonale. STAN CIAŁA: Vendetta nie ma żadnych uszczerbków na ciele. ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ PARTNERKA: I like the way you kiss me, I can tell you miss me... ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ KARTA POSTACI VENDETTY | જ⁀➴ EKWIPUNEK: SKÓRZANA TORBA Z SKÓRY BIZONA, A W NIEJ... DWA BUKŁAKI Z WODĄ, DWIE BUTELKI RUMU, SUSZONE ZAJĘCZE MIĘSO OK. 1KG. OWOC WĘDRÓWKI x1. + TO CO JEST W KARCIE POSTACI. | |
ZAPACH: RUM, ZWIERZĘCA KREW. | ✿ . ˚ . ˚ ✿ |
- Núlauei
- Samotnik
- Posty: 39
- Rodzice: Sirion & Silema
- Płeć: Samica
- Siła: 25 (15+10)
- Zręczność: 40 (30+10)
- Czujność: 15 (5+10)
- Wiedza: jajo
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 44
Strumień płynący przez las
Obserwowała z boku poczynania Vendetty. Och, jak widać nie tylko w niej czasami odzywał się perfekcjonista. Aż zachichotała pod nosem na tę myśl. Zamaszyście odrzuciła grzywkę na bok, przenosząc leniwie spojrzenie na towarzysza.
— Nie śmiałabym zaprzeczyć — powiedziała wesoło, uśmiechnąwszy się szeroko do basiora. Może nawet odrobinkę zbyt szeroko, zakładając oczywiście, iż była w pełni normalną, zwyczajną, wcale nie szaloną samicą. Zakołysała lekko końcem ogona, finalnie otulając nim zadnie łapy. Zdążyła zapomnieć, że było dość chłodno. A oni spędzili na tym mrozie naprawdę sporo czasu.
— Może znasz miejsce, gdzie moglibyśmy się trochę rozgrzać? — spytała.
— Nie śmiałabym zaprzeczyć — powiedziała wesoło, uśmiechnąwszy się szeroko do basiora. Może nawet odrobinkę zbyt szeroko, zakładając oczywiście, iż była w pełni normalną, zwyczajną, wcale nie szaloną samicą. Zakołysała lekko końcem ogona, finalnie otulając nim zadnie łapy. Zdążyła zapomnieć, że było dość chłodno. A oni spędzili na tym mrozie naprawdę sporo czasu.
— Może znasz miejsce, gdzie moglibyśmy się trochę rozgrzać? — spytała.
- Vendetta
- Samotnik
- Posty: 35
- Płeć: Samiec
- Siła: 17 (7+10)
- Zręczność: 18 (8+10)
- Czujność: 15 (5+10)
- Wiedza: 30
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 23
Strumień płynący przez las
Rozgrzać...?
Vendetta nie był zboczeńcem, ale... — Jak to gdzie? pod kocem ze mną. — Zaśmiał się, bo w sumie żartował...
A tak na serio...
— Na terenach Klanu Ognia, chcesz się tam przejść? — Zapytał, zaproponował.
Núlauei
Vendetta nie był zboczeńcem, ale... — Jak to gdzie? pod kocem ze mną. — Zaśmiał się, bo w sumie żartował...
A tak na serio...
— Na terenach Klanu Ognia, chcesz się tam przejść? — Zapytał, zaproponował.
Núlauei

VENDETTA ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | OBIEŻYŚWIAT ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | |
STAN UMYSŁU: Vendetta czuje się doskonale. STAN CIAŁA: Vendetta nie ma żadnych uszczerbków na ciele. ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ PARTNERKA: I like the way you kiss me, I can tell you miss me... ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ KARTA POSTACI VENDETTY | જ⁀➴ EKWIPUNEK: SKÓRZANA TORBA Z SKÓRY BIZONA, A W NIEJ... DWA BUKŁAKI Z WODĄ, DWIE BUTELKI RUMU, SUSZONE ZAJĘCZE MIĘSO OK. 1KG. OWOC WĘDRÓWKI x1. + TO CO JEST W KARCIE POSTACI. | |
ZAPACH: RUM, ZWIERZĘCA KREW. | ✿ . ˚ . ˚ ✿ |
- Núlauei
- Samotnik
- Posty: 39
- Rodzice: Sirion & Silema
- Płeć: Samica
- Siła: 25 (15+10)
- Zręczność: 40 (30+10)
- Czujność: 15 (5+10)
- Wiedza: jajo
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 44
Strumień płynący przez las
Zacmokała kręcąc pyskiem, całkiem tak, jakby właśnie chciała towarzysza zbesztać. Zamiast tego jednak roześmiała się głośno, ze szczerym rozbawieniem. Chyba nie potraktowała propozycji biało-rudego zbyt poważnie, zresztą basior sam zdawał się nie kryć, iż żartuje.
— Jestem zaborcza. Kradnę cały koc dla siebie. Jak widzisz, to nie najlepszy pomysł — podtrzymała wesoły ton, puszczając do niebieskookiego porozumiewawcze oczko.
— Klan Ognia nie ma nic przeciwko obecności obcych? — spytała, podnosząc się z podłoża (o ile wcześniej na nim siedziała), by następnie przeciągnąć się elegancko, chociaż ciche strzyknięcie gdzieś w kręgosłupie odrobinę psuło efekt.
— Jestem zaborcza. Kradnę cały koc dla siebie. Jak widzisz, to nie najlepszy pomysł — podtrzymała wesoły ton, puszczając do niebieskookiego porozumiewawcze oczko.
— Klan Ognia nie ma nic przeciwko obecności obcych? — spytała, podnosząc się z podłoża (o ile wcześniej na nim siedziała), by następnie przeciągnąć się elegancko, chociaż ciche strzyknięcie gdzieś w kręgosłupie odrobinę psuło efekt.
- Vendetta
- Samotnik
- Posty: 35
- Płeć: Samiec
- Siła: 17 (7+10)
- Zręczność: 18 (8+10)
- Czujność: 15 (5+10)
- Wiedza: 30
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 23
Strumień płynący przez las
Pfff...
— Złodziejka koców, pffff... — PFFTNĄŁ w żartach, a jak!
Wstał, otrzepał sierść ze śniegu, lub co tam mu się wplątało przy tych zabawach w grzywkę...
— Nie wiem, ale chyba nam nic nie zrobią, nie? Zawsze możemy poudawać, że chcemy tam dołączyć... Zresztą, skąd mogą wiedzieć, czy kiedyś nie będziemy chcieli? Jakby zachowali się źle, to potencjalnych użytkowników Ognia zrażą do siebie! — Pluł faktami! — To co...? — Miał prowadzić?
Núlauei
— Złodziejka koców, pffff... — PFFTNĄŁ w żartach, a jak!
Wstał, otrzepał sierść ze śniegu, lub co tam mu się wplątało przy tych zabawach w grzywkę...
— Nie wiem, ale chyba nam nic nie zrobią, nie? Zawsze możemy poudawać, że chcemy tam dołączyć... Zresztą, skąd mogą wiedzieć, czy kiedyś nie będziemy chcieli? Jakby zachowali się źle, to potencjalnych użytkowników Ognia zrażą do siebie! — Pluł faktami! — To co...? — Miał prowadzić?
Núlauei

VENDETTA ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | OBIEŻYŚWIAT ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | |
STAN UMYSŁU: Vendetta czuje się doskonale. STAN CIAŁA: Vendetta nie ma żadnych uszczerbków na ciele. ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ PARTNERKA: I like the way you kiss me, I can tell you miss me... ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ KARTA POSTACI VENDETTY | જ⁀➴ EKWIPUNEK: SKÓRZANA TORBA Z SKÓRY BIZONA, A W NIEJ... DWA BUKŁAKI Z WODĄ, DWIE BUTELKI RUMU, SUSZONE ZAJĘCZE MIĘSO OK. 1KG. OWOC WĘDRÓWKI x1. + TO CO JEST W KARCIE POSTACI. | |
ZAPACH: RUM, ZWIERZĘCA KREW. | ✿ . ˚ . ˚ ✿ |
- Núlauei
- Samotnik
- Posty: 39
- Rodzice: Sirion & Silema
- Płeć: Samica
- Siła: 25 (15+10)
- Zręczność: 40 (30+10)
- Czujność: 15 (5+10)
- Wiedza: jajo
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 44
Strumień płynący przez las
— Kto wie, może nie tylko koców? — zażartowała, mrugnąwszy do Vendetty łobuzersko.
Przechyliła głowę, słuchając dalszych słów basiora. Co prawda dostrzegała pewne koślawości w jego tłumaczeniu, ale... nie była ani szczególnie strachliwa, ani faktycznie nie zamierzała nikomu niczym zaszkodzić i wierzyła, że w takim razie z potencjalnie niebezpiecznej czy ryzykownej sytuacji będą w stanie wybrnąć. Przecież nie pchali się do zamku Potępieńców czy Cienistych, nieprawdaż? Chociaż... Tych drugich akurat musiałaby w końcu odwiedzić. Jakoś tak się złożyło, iż zawsze wypadało coś innego.
— Trafisz tam bez problemu? Cóż, ja się wciąż uczę geografii tego miejsca — przyznała z uśmiechem. Nie uważała, by to był powód do wstydu. Nie miała dotąd powodu, by pchać się do Ognistych, więc miała prawo nie wiedzieć, gdzie dokładnie się znajdowali, nawet, jeśli nieraz w mapy krainy zaglądała.
Przechyliła głowę, słuchając dalszych słów basiora. Co prawda dostrzegała pewne koślawości w jego tłumaczeniu, ale... nie była ani szczególnie strachliwa, ani faktycznie nie zamierzała nikomu niczym zaszkodzić i wierzyła, że w takim razie z potencjalnie niebezpiecznej czy ryzykownej sytuacji będą w stanie wybrnąć. Przecież nie pchali się do zamku Potępieńców czy Cienistych, nieprawdaż? Chociaż... Tych drugich akurat musiałaby w końcu odwiedzić. Jakoś tak się złożyło, iż zawsze wypadało coś innego.
— Trafisz tam bez problemu? Cóż, ja się wciąż uczę geografii tego miejsca — przyznała z uśmiechem. Nie uważała, by to był powód do wstydu. Nie miała dotąd powodu, by pchać się do Ognistych, więc miała prawo nie wiedzieć, gdzie dokładnie się znajdowali, nawet, jeśli nieraz w mapy krainy zaglądała.
- Vendetta
- Samotnik
- Posty: 35
- Płeć: Samiec
- Siła: 17 (7+10)
- Zręczność: 18 (8+10)
- Czujność: 15 (5+10)
- Wiedza: 30
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 23
Strumień płynący przez las
No... Był w końcu Obieżyświatem? Musiał wiedzieć gdzie co jest, HEHE...
— Ruszajmy. — Złapał ją na chwilę za ucho i potem puścił... Ruszył do KO!
/zt.
Núlauei
— Ruszajmy. — Złapał ją na chwilę za ucho i potem puścił... Ruszył do KO!
/zt.
Núlauei

VENDETTA ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | OBIEŻYŚWIAT ⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘⫘ | |
STAN UMYSŁU: Vendetta czuje się doskonale. STAN CIAŁA: Vendetta nie ma żadnych uszczerbków na ciele. ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ PARTNERKA: I like the way you kiss me, I can tell you miss me... ⊹₊┈ㆍ┈ㆍ┈ㆍ✧°˖ . ݁˖︵‿❀‿︵˖ . ݁˖°✧ㆍ┈ㆍ┈ㆍ┈₊⊹ KARTA POSTACI VENDETTY | જ⁀➴ EKWIPUNEK: SKÓRZANA TORBA Z SKÓRY BIZONA, A W NIEJ... DWA BUKŁAKI Z WODĄ, DWIE BUTELKI RUMU, SUSZONE ZAJĘCZE MIĘSO OK. 1KG. OWOC WĘDRÓWKI x1. + TO CO JEST W KARCIE POSTACI. | |
ZAPACH: RUM, ZWIERZĘCA KREW. | ✿ . ˚ . ˚ ✿ |
- Núlauei
- Samotnik
- Posty: 39
- Rodzice: Sirion & Silema
- Płeć: Samica
- Siła: 25 (15+10)
- Zręczność: 40 (30+10)
- Czujność: 15 (5+10)
- Wiedza: jajo
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 44
- Sarial
- Wilczar
Harmonia - Posty: 20
- Rodzice: Hanzai et Lintu
- Płeć: Samica
- Ciąża: Nie
- Siła: 40 (10+30)
- Zręczność: 49 (19+30)
- Czujność: 40 (10+30)
- Wiedza: 20
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 439
- Profesje: Myśliwy [2]
- Tytuł: Uśmiech Determinacji
Strumień płynący przez las
Ognistego pożegnała spojrzeniem z krótkim nawet miłym "Paĺvu". Zajęło mu trochę odczytanie sytuacji, jednak rozumiał ją na tyle by się usunąć... bądź dostał to czego chciał. Tak podejrzliwe myślenie było nietypowe dla Leśnej i sama nie była pewna z czego to się brało.
— Alfę wybiera cały klan. — odparła, ponownie zdawkowo, tym razem nie chcąc burzyć ani robić nadziei córce. Lub też jej nie wystraszyć ową wizją. Sama chyba nie chciała wierzyć, że samo znalezienie korony przez Linalie przypisałoby rolę alfy. Nawet jeśli byłby to dorosły wilk, tak chyba nie powinno to działać...
— Chodźmy. Reszta powinna wiedzieć, że znalazłaś i zaopiekowałaś się koroną. — na zachętę uśmiechnęła się do córki, zanim skubnęła jej grzywkę. Nic się złego nie działo, ale nie powinny czekać. Wstała i ruszyła w stronę Starego Dębu. /zt x2
— Alfę wybiera cały klan. — odparła, ponownie zdawkowo, tym razem nie chcąc burzyć ani robić nadziei córce. Lub też jej nie wystraszyć ową wizją. Sama chyba nie chciała wierzyć, że samo znalezienie korony przez Linalie przypisałoby rolę alfy. Nawet jeśli byłby to dorosły wilk, tak chyba nie powinno to działać...
— Chodźmy. Reszta powinna wiedzieć, że znalazłaś i zaopiekowałaś się koroną. — na zachętę uśmiechnęła się do córki, zanim skubnęła jej grzywkę. Nic się złego nie działo, ale nie powinny czekać. Wstała i ruszyła w stronę Starego Dębu. /zt x2
![]() | Aktualny stan Umiejętności Ekwipunek theme — https://soundcloud.com/hyun2k14/japan-s ... -lofi-beat galeria — https://imgur.com/a/sarial-wQ4GR karta postaci — tba |
- Linalie
- Samica Alfa
Klan Natury - Posty: 62
- Rodzice: Sarial i Atheris
- Płeć: Samica
- Ciąża: Nie
- Siła: 70 (10 + 60)
- Zręczność: 70 (10 + 60)
- Czujność: 70 (10 + 60)
- Wiedza: 20
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 6
Strumień płynący przez las
Uśmiechnęła się do mamy niemrawo i podążyła za nią. /zt
little painter
No matter if one day I wake and blink away this world around me
And I'm lost in thoughts of what could be
And I'm lost in thoughts of what could be

- Viltis
- Zwiadowca
- Posty: 55
- Płeć: Samica
- Ciąża: Nie
- Siła: 25
- Zręczność: 20 (10 + 10)
- Czujność: 25 (15 + 10)
- Wiedza: 0
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 14
Strumień płynący przez las
[ zbieractwo: czterolistna koniczyna ]
Powtarzała sobie często listę przedmiotów, które były potrzebne do złożenia amuletu zamówionego u Neffrei. Czterolistna koniczyna była następnym punktem do odhaczenia. Powoli szła przez las, kierując się w dół strumienia, który koił przyjemnym szumem. Zdecydowanie było tu o wiele przyjemniej niż na bagnie. Nadal czuła pieczenie w łapie, w miejscu zadrapania. Przemyła je wodą, na wszelki wypadek, bo ostatnie co było jej potrzebne to jakieś zakażenie i inne gangreny. Postanowiła, że po amulet wróci dopiero, gdy rana się zagoi. Nie miała pewności, jak mógł na nią zadziałać amulet. Jeszcze tego brakowało, żeby zyskał permanentne rysy na urodzie.
Kiedy już wyczyściła zadrapanie zapuściła się trochę głębiej w las, tym samym odchodząc od strumienia. Rozglądała się uważnie za kępkami koniczyny, ale jak na złość nic podobnego nie rzucało jej się w oczy. Czy to możliwe, że było jeszcze za wcześnie na wyrośnięcie tych roślin? Nie chciała w to wierzyć. Nie takiej magii była przecież świadkiem.
Powtarzała sobie często listę przedmiotów, które były potrzebne do złożenia amuletu zamówionego u Neffrei. Czterolistna koniczyna była następnym punktem do odhaczenia. Powoli szła przez las, kierując się w dół strumienia, który koił przyjemnym szumem. Zdecydowanie było tu o wiele przyjemniej niż na bagnie. Nadal czuła pieczenie w łapie, w miejscu zadrapania. Przemyła je wodą, na wszelki wypadek, bo ostatnie co było jej potrzebne to jakieś zakażenie i inne gangreny. Postanowiła, że po amulet wróci dopiero, gdy rana się zagoi. Nie miała pewności, jak mógł na nią zadziałać amulet. Jeszcze tego brakowało, żeby zyskał permanentne rysy na urodzie.
Kiedy już wyczyściła zadrapanie zapuściła się trochę głębiej w las, tym samym odchodząc od strumienia. Rozglądała się uważnie za kępkami koniczyny, ale jak na złość nic podobnego nie rzucało jej się w oczy. Czy to możliwe, że było jeszcze za wcześnie na wyrośnięcie tych roślin? Nie chciała w to wierzyć. Nie takiej magii była przecież świadkiem.
- Viltis
- Zwiadowca
- Posty: 55
- Płeć: Samica
- Ciąża: Nie
- Siła: 25
- Zręczność: 20 (10 + 10)
- Czujność: 25 (15 + 10)
- Wiedza: 0
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 14
Strumień płynący przez las
[ zbieractwo: czterolistna koniczyna ]
Postanowiła wrócić bliżej strumienia. Im głębiej w las, tym więcej cienia, a o ile dobrze kojarzyła koniczyna rośnie raczej na łąkach. Co za tym idzie, pewnie woli miejsca lepiej nasłonecznione. Zresztą dostrzegła zmianę flory. Coraz więcej mchu, trochę paproci, jakieś krzewy, ale im dalej, tym mniej różnorodnych roślin w dolnych partiach. Skierowała się więc w stronę szumu wody, wychodząc z gęstwiny kilkadziesiąt metrów dalej.
Kroczyła dalej wzdłuż cieku, w końcu dostrzegając coś na kształt polany, gdzie było pięknie zielono i kwieciście. Ruszyła biegiem w tamtą stronę, wypadając wprost w dywan z koniczyny. Białe kwiatki zaczynały kwitnąć, wyciągały łepki do słońca. Ha, miała rację, żeby wyjść z gęstego lasu!
Postanowiła wrócić bliżej strumienia. Im głębiej w las, tym więcej cienia, a o ile dobrze kojarzyła koniczyna rośnie raczej na łąkach. Co za tym idzie, pewnie woli miejsca lepiej nasłonecznione. Zresztą dostrzegła zmianę flory. Coraz więcej mchu, trochę paproci, jakieś krzewy, ale im dalej, tym mniej różnorodnych roślin w dolnych partiach. Skierowała się więc w stronę szumu wody, wychodząc z gęstwiny kilkadziesiąt metrów dalej.
Kroczyła dalej wzdłuż cieku, w końcu dostrzegając coś na kształt polany, gdzie było pięknie zielono i kwieciście. Ruszyła biegiem w tamtą stronę, wypadając wprost w dywan z koniczyny. Białe kwiatki zaczynały kwitnąć, wyciągały łepki do słońca. Ha, miała rację, żeby wyjść z gęstego lasu!
- Viltis
- Zwiadowca
- Posty: 55
- Płeć: Samica
- Ciąża: Nie
- Siła: 25
- Zręczność: 20 (10 + 10)
- Czujność: 25 (15 + 10)
- Wiedza: 0
- Życie: 100
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 14
Strumień płynący przez las
[ zbieractwo: czterolistna koniczyna ]
Zaczęła się energicznie rozglądać, przyglądając się listkom uważnie. Jak na złość trafiała na same standardowe, zero mutantów, co wcale jej się nie podobało. Przez moment przeleciało jej przez głowę żeby przykleić do trzech listków czwarty, ale wątpiła, żeby tak spreparowana koniczyna była cokolwiek warta. Nie spodziewała się, że przeszukanie kępy roślin zajmie jej więcej czasu, niż samo odszukanie tej polanki. Zielone liście zlewały się w papkę, pewnie nie raz i nie dwa przejrzała dokładnie te same rośliny, nie kojarząc że przyjrzała się im już wcześniej.
W końcu jednak się udało ujrzeć jedną, która odbiegała od normy. Zerwała ostrożnie łodyżkę przy samej ziemi. A potem ruszyła dalej, bo miała jeszcze kilka rzeczy do odszukania i zdobycia. Wyprawę w góry zostawiła sobie na koniec, więc pora na szukanie jagody. Jak dobrze, że znajdowała się w lesie!
[ zebrano: 1x czterolistna koniczyna ]
[ zt. ]
Zaczęła się energicznie rozglądać, przyglądając się listkom uważnie. Jak na złość trafiała na same standardowe, zero mutantów, co wcale jej się nie podobało. Przez moment przeleciało jej przez głowę żeby przykleić do trzech listków czwarty, ale wątpiła, żeby tak spreparowana koniczyna była cokolwiek warta. Nie spodziewała się, że przeszukanie kępy roślin zajmie jej więcej czasu, niż samo odszukanie tej polanki. Zielone liście zlewały się w papkę, pewnie nie raz i nie dwa przejrzała dokładnie te same rośliny, nie kojarząc że przyjrzała się im już wcześniej.
W końcu jednak się udało ujrzeć jedną, która odbiegała od normy. Zerwała ostrożnie łodyżkę przy samej ziemi. A potem ruszyła dalej, bo miała jeszcze kilka rzeczy do odszukania i zdobycia. Wyprawę w góry zostawiła sobie na koniec, więc pora na szukanie jagody. Jak dobrze, że znajdowała się w lesie!
[ zebrano: 1x czterolistna koniczyna ]
[ zt. ]
- Vaelcarth
- Demon
Astaroth - Posty: 627
- Rodzice: Carthoes x Lorthi [NPC]
- Płeć: Samiec
- Siła: 50 (20+30)
- Zręczność: 45(15+30)
- Czujność: 40(10+30)
- Wiedza: 20
- Życie: 95
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 08 (wym. 225)
Strumień płynący przez las
Polowanie na bażanta (dorosły — 4, II).
Kapibara: s: 10/ zr: 11/ cz: 15
Vaelcarth: s: 20 / zr: 35 / cz: 30
Kapibara: s: 10/ zr: 11/ cz: 15
Vaelcarth: s: 20 / zr: 35 / cz: 30
- obrażenia: -8 HP (1,4,3)
- zbieractwo: brak
D E M O N ▼△▼△▼△▼△▼ ![]() — KARTA POSTACI — A S T A R O T H |
ᴠᴀᴇʟᴄᴀʀᴛʜ º Hello d a r k n e s s, my old friend. º I've come to talk with you again. ![]() ![]() ⟨⟨ miłość ⟩⟩ From the city of angels, an empty vessel of devils; is there no one to save us? L o a d i n g ![]() ⟨⟨ umiejętności ⟩⟩ ▫ Opętanie —demon opętuje ciało wilka słabszego od siebie uzyskując nad nim niemal całkowitą kontrolę. Ofiara zachowuje świadomość ale traci zdolność używania magii rangowej lub przedmiotu i staje się więźniem we własnym ciele Opętane ciało traci wrodzoną grację posiadającego je wilka i porusza się mechanicznie, niczym golem. [Czas trwania: trzy tury. 0/2 miesiąc ] ▫ Ognisty oddech — z pyska demona bucha ognista fala uderzeniowa. Demon ma prawo wybrać czy fala uderzeniowa zada po 30 PŻ i zrani 3 wilki (koszt 1 akcja) czy zada 90 PŻ jednemu wilkowi (koszt 2 akcji). — [ 0/3 miesiąc] ⟨⟨ inwentarz ⟩⟩ amulet Feniksa ojca; denar x2; rzemień, końskie kopyto, wilcza jagoda, rozbite wielkanocne jajka x5, całe wielkanocne jajko x3, róg bizona, skóra upolowanego zwierzęcia, czarna paproć, róg lepszego słuchu [0/3] △△△ |
- Vaelcarth
- Demon
Astaroth - Posty: 627
- Rodzice: Carthoes x Lorthi [NPC]
- Płeć: Samiec
- Siła: 50 (20+30)
- Zręczność: 45(15+30)
- Czujność: 40(10+30)
- Wiedza: 20
- Życie: 95
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 08 (wym. 225)
Strumień płynący przez las
Zniżył się jeszcze bardziej i przyłożył nos do ziemi. Zapach — wyraźny, lekko ostry, z nutą kurzu i piór. Pochylił się niżej. Ślady były płytkie, niewielkie. Należały do bażanta. Węszył dalej, prowadząc się ruchem łagodnych kroków ku miejscu, gdzie mech był rozgrzebany, a jedno pióro leżało samotnie przy korzeniu dębu. Był blisko. Ptak musiał przystanąć tutaj, może oczyścić pióra, może napić się z pobliskiej kałuży. Vael znieruchomiał, analizując wiatr.
D E M O N ▼△▼△▼△▼△▼ ![]() — KARTA POSTACI — A S T A R O T H |
ᴠᴀᴇʟᴄᴀʀᴛʜ º Hello d a r k n e s s, my old friend. º I've come to talk with you again. ![]() ![]() ⟨⟨ miłość ⟩⟩ From the city of angels, an empty vessel of devils; is there no one to save us? L o a d i n g ![]() ⟨⟨ umiejętności ⟩⟩ ▫ Opętanie —demon opętuje ciało wilka słabszego od siebie uzyskując nad nim niemal całkowitą kontrolę. Ofiara zachowuje świadomość ale traci zdolność używania magii rangowej lub przedmiotu i staje się więźniem we własnym ciele Opętane ciało traci wrodzoną grację posiadającego je wilka i porusza się mechanicznie, niczym golem. [Czas trwania: trzy tury. 0/2 miesiąc ] ▫ Ognisty oddech — z pyska demona bucha ognista fala uderzeniowa. Demon ma prawo wybrać czy fala uderzeniowa zada po 30 PŻ i zrani 3 wilki (koszt 1 akcja) czy zada 90 PŻ jednemu wilkowi (koszt 2 akcji). — [ 0/3 miesiąc] ⟨⟨ inwentarz ⟩⟩ amulet Feniksa ojca; denar x2; rzemień, końskie kopyto, wilcza jagoda, rozbite wielkanocne jajka x5, całe wielkanocne jajko x3, róg bizona, skóra upolowanego zwierzęcia, czarna paproć, róg lepszego słuchu [0/3] △△△ |
- Vaelcarth
- Demon
Astaroth - Posty: 627
- Rodzice: Carthoes x Lorthi [NPC]
- Płeć: Samiec
- Siła: 50 (20+30)
- Zręczność: 45(15+30)
- Czujność: 40(10+30)
- Wiedza: 20
- Życie: 95
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 08 (wym. 225)
Strumień płynący przez las
W oddali, pośród żółknących krzewów, coś poruszyło się lekko. Nie trzask, nie szelest — raczej przeskok. Delikatny, niemal niezauważalny. Pióra połyskiwały w świetle przesączonym przez liście. Bażant. Samiec. Dumny, kolorowy. Vael przywarł do ziemi. Ruszył powoli, szerokim łukiem, wzdłuż wydeptanej przez ptaka ścieżki. Musiał znaleźć pozycję, z której uderzy szybko i skutecznie. Wciąż cisza. Jego oddech zwolnił, serce zabiło spokojniej. Każdy krok był kontrolowany.
D E M O N ▼△▼△▼△▼△▼ ![]() — KARTA POSTACI — A S T A R O T H |
ᴠᴀᴇʟᴄᴀʀᴛʜ º Hello d a r k n e s s, my old friend. º I've come to talk with you again. ![]() ![]() ⟨⟨ miłość ⟩⟩ From the city of angels, an empty vessel of devils; is there no one to save us? L o a d i n g ![]() ⟨⟨ umiejętności ⟩⟩ ▫ Opętanie —demon opętuje ciało wilka słabszego od siebie uzyskując nad nim niemal całkowitą kontrolę. Ofiara zachowuje świadomość ale traci zdolność używania magii rangowej lub przedmiotu i staje się więźniem we własnym ciele Opętane ciało traci wrodzoną grację posiadającego je wilka i porusza się mechanicznie, niczym golem. [Czas trwania: trzy tury. 0/2 miesiąc ] ▫ Ognisty oddech — z pyska demona bucha ognista fala uderzeniowa. Demon ma prawo wybrać czy fala uderzeniowa zada po 30 PŻ i zrani 3 wilki (koszt 1 akcja) czy zada 90 PŻ jednemu wilkowi (koszt 2 akcji). — [ 0/3 miesiąc] ⟨⟨ inwentarz ⟩⟩ amulet Feniksa ojca; denar x2; rzemień, końskie kopyto, wilcza jagoda, rozbite wielkanocne jajka x5, całe wielkanocne jajko x3, róg bizona, skóra upolowanego zwierzęcia, czarna paproć, róg lepszego słuchu [0/3] △△△ |
- Vaelcarth
- Demon
Astaroth - Posty: 627
- Rodzice: Carthoes x Lorthi [NPC]
- Płeć: Samiec
- Siła: 50 (20+30)
- Zręczność: 45(15+30)
- Czujność: 40(10+30)
- Wiedza: 20
- Życie: 95
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 08 (wym. 225)
Strumień płynący przez las
Dzieliło go kilka długości ciała. Ptak dziobał coś przy pniu. Vael naprężył łapy, jego mięśnie drgały pod skórą. W jednej chwili zerwał się do skoku — błysk w powietrzu, świst futra. Bażant podskoczył gwałtownie, zamachując się skrzydłami, ale było już za późno. Pazury Vaela zamknęły się na pierzastej szyi, ciężar ciała przygwoździł zwierzę do ziemi. Rozległo się jedno, krótkie skrzeczenie, po czym cisza znowu wypełniła las.
D E M O N ▼△▼△▼△▼△▼ ![]() — KARTA POSTACI — A S T A R O T H |
ᴠᴀᴇʟᴄᴀʀᴛʜ º Hello d a r k n e s s, my old friend. º I've come to talk with you again. ![]() ![]() ⟨⟨ miłość ⟩⟩ From the city of angels, an empty vessel of devils; is there no one to save us? L o a d i n g ![]() ⟨⟨ umiejętności ⟩⟩ ▫ Opętanie —demon opętuje ciało wilka słabszego od siebie uzyskując nad nim niemal całkowitą kontrolę. Ofiara zachowuje świadomość ale traci zdolność używania magii rangowej lub przedmiotu i staje się więźniem we własnym ciele Opętane ciało traci wrodzoną grację posiadającego je wilka i porusza się mechanicznie, niczym golem. [Czas trwania: trzy tury. 0/2 miesiąc ] ▫ Ognisty oddech — z pyska demona bucha ognista fala uderzeniowa. Demon ma prawo wybrać czy fala uderzeniowa zada po 30 PŻ i zrani 3 wilki (koszt 1 akcja) czy zada 90 PŻ jednemu wilkowi (koszt 2 akcji). — [ 0/3 miesiąc] ⟨⟨ inwentarz ⟩⟩ amulet Feniksa ojca; denar x2; rzemień, końskie kopyto, wilcza jagoda, rozbite wielkanocne jajka x5, całe wielkanocne jajko x3, róg bizona, skóra upolowanego zwierzęcia, czarna paproć, róg lepszego słuchu [0/3] △△△ |
- Vaelcarth
- Demon
Astaroth - Posty: 627
- Rodzice: Carthoes x Lorthi [NPC]
- Płeć: Samiec
- Siła: 50 (20+30)
- Zręczność: 45(15+30)
- Czujność: 40(10+30)
- Wiedza: 20
- Życie: 95
- Energia: 100
- Punkty Doświadczenia: 08 (wym. 225)
Strumień płynący przez las
Vael jeszcze chwilę trwał nad ciałem, zanim powoli się wyprostował. Uniósł ptaka za skrzydło, otrzepał pióra z pyska. Bażant był ciężki i dobrze odkarmiony — będzie z niego pożytek. Zadarł głowę ku koronom drzew, słuchając przez moment, czy coś nie ruszyło się w okolicy. Las pozostał spokojny. Zabrał zdobycz, ruszając z powrotem ścieżką, którą przyszedł. Polowanie zakończone. Bez słowa. Bez dumy. Ale skutecznie.
/zt
/zt
D E M O N ▼△▼△▼△▼△▼ ![]() — KARTA POSTACI — A S T A R O T H |
ᴠᴀᴇʟᴄᴀʀᴛʜ º Hello d a r k n e s s, my old friend. º I've come to talk with you again. ![]() ![]() ⟨⟨ miłość ⟩⟩ From the city of angels, an empty vessel of devils; is there no one to save us? L o a d i n g ![]() ⟨⟨ umiejętności ⟩⟩ ▫ Opętanie —demon opętuje ciało wilka słabszego od siebie uzyskując nad nim niemal całkowitą kontrolę. Ofiara zachowuje świadomość ale traci zdolność używania magii rangowej lub przedmiotu i staje się więźniem we własnym ciele Opętane ciało traci wrodzoną grację posiadającego je wilka i porusza się mechanicznie, niczym golem. [Czas trwania: trzy tury. 0/2 miesiąc ] ▫ Ognisty oddech — z pyska demona bucha ognista fala uderzeniowa. Demon ma prawo wybrać czy fala uderzeniowa zada po 30 PŻ i zrani 3 wilki (koszt 1 akcja) czy zada 90 PŻ jednemu wilkowi (koszt 2 akcji). — [ 0/3 miesiąc] ⟨⟨ inwentarz ⟩⟩ amulet Feniksa ojca; denar x2; rzemień, końskie kopyto, wilcza jagoda, rozbite wielkanocne jajka x5, całe wielkanocne jajko x3, róg bizona, skóra upolowanego zwierzęcia, czarna paproć, róg lepszego słuchu [0/3] △△△ |